Jestem niezmiernie szczęśliwa, że do końca dnia pracy zostało mi jeszcze zaledwie dwie i pół godziny, bo dzisiaj po pracy spotykam się z dawno nie widzianą przyjaciółką. Ostatnio z Jagodą na kawie spotkałyśmy się cztery miesiące temu, gdy przez przypadek wpadłyśmy na siebie w centrum handlowym. W tamtym czasie Jagoda była w trakcie procesu rekrutacyjnego na stanowisko inżyniera ds. kontroli jakości i martwiła się wynikiem rekrutacji. Po jakimś czasie dostałam od niej sms z informacją, że rozmowa ze mną była dobrym omenem i udało jej się zostać specjalistą od jakości.
Jestem niezmiernie ciekawa jak Jagoda radzi sobie na nowym stanowisku pracy, inżynier ds. jakości Częstochowa, i podczas dzisiejszego spotkania wypytam ją o wszystko, co tylko wpadnie mi do głowy. Nie zawaham się nawet zadać pytania o zarobki – w końcu to jeden z najważniejszych elementów każdego zatrudnienia.
Dobrze wiem co oznacza wysoka pensja w życiu każdej kobiety, bo od dwóch lat pracuję jako specjalista ds. obsługi klientów i moje zarobki zależą od tego, jak wielu klientów uda mi się pozyskać w ciągu danego miesiąca. Jedne miesiące są kiepskie, inne naprawdę dobre, stąd mam świadomość, że pieniądze są ważne. Może nie dają szczęścia w życiu, ale już zakupy takie szczęście gwarantują.
No, ciekawe jak tam Jagódka radzi sobie w tej kontroli jakości i czy jacyś szowinistyczni mężczyźni nie dogryzają jej z powodu zajmowania męskiego stanowiska pracy. Jagoda to silna osoba, dlatego na pewno radzi sobie w męskim towarzystwie.