Każda praca ma swoje wady i zalety, każda potrafi być ciężka i trudna. Gdybym miał dać wiarę słowom moich znajomych i przyjaciół, wychodziłoby na to, że na świecie istnieją jedynie zawody trudne, skomplikowane, nużące, słabo płatne i związane z wieloma niedogodnościami. Chyba nie mam ani jednego znajomego, który byłby na tyle zadowolony ze swojej pracy by choć raz o tym wspomnieć. Wszyscy, dosłownie wszyscy nic, tylko narzekają. Może gdyby płacili im za to, co robią, ze trzy razy więcej, to nagle ich stanowiska pracy przestałyby być takie beznadziejne.
W swoich narzekaniach prym wiedzie jeden z moich bliższych kumpli, Janek, który od wielu lat pracuje jako inżynier ds. jakości. Janek nie narzeka na zarobki (bo ma całkiem spore), ani na ogrom pracy (bo się chłopak nie narobi), ale na nudę, jaka według niego jest najgorszym, co może się zdarzyć.
Regularnie powtarza, że wolałby pracować za mniejsze pieniądze, byle robić coś ciekawego. Ostatnio podczas wyjścia na piwo rozpoczął swoją starą gadkę jak to on nie ma ciężko w życiu w tej swojej firmie. Krew we mnie zawrzała, bo powoli mam dość jego narzekania. Facet ma własny dom z basenem, jego dzieci już są na studiach, żona pracuje w aptece i też co nieco zarobi, jeździ nowym BMW i dwa razy do roku wypoczywa w zagranicznych kurortach. Czy to jest słabe życie?
Wkurzyłem się. Wkurzyłem jak nigdy i gdy Janek kolejny raz zaczął narzekać na te swoje nudne zajęcia w pracy powiedziałem mu prosto z mostu, że skoro tak mu źle w firmie to powinien się zwolnić i znaleźć inną pracę. Za mniejsze pieniądze, ale ciekawszą. Janek spojrzał tylko na mnie jak na szaleńca, wstał od stolika i poszedł do domu. Widać prawda mu się nie spodobała.
Jedna odpowiedź do “Naród maruderów”
Polacy lubią narzekać 😉